Wywiad z Prezesem spółki GRUPA RECYKL

.png

Z Maciejem Jasiewiczem, który pełni funkcję Prezesa Zarządu Spółki Grupa Recykl o rynku NewConnect, perspektywach dla Spółki oraz rynku zużytych opon rozmawia Artur Górski z serwisu newconnector.pl:


Artur Górski: Jak Państwo oceniają, z perspektywy czasu, pojawienie się spółki na rynku NewConnect? Czy można już dostrzec korzyści z bycia spółką publiczną?

Maciej Jasiewicz: Jesteśmy zadowoleni z tej decyzji. Przede wszystkim pozyskaliśmy kapitał niezbędny do realizacji naszej strategii rozwoju, na czym obecnie się skupiamy. Dodatkowo, dzięki obecności na rynku regulowanym wzrosła rozpoznawalność Grupy oraz zaufanie do nas jako kontrahenta. Mieliśmy szczęście, bo trafiliśmy na profesjonalnych doradców, dzięki którym rozwijamy się znacznie szybciej niż wcześniej. Oni również obdarzyli nas zaufaniem, bo Trigon Dom Maklerski jest cały czas naszym akcjonariuszem.


A.G.: Czy obserwowana w ostatnim czasie wzmożona liczba debiutów na alternatywnym rynku nie wpłynie negatywnie na alokację kapitału na tym rynku?

M.J.: Duża ilość debiutów świadczy o dynamicznym rozwoju rynku, pojawia się na nim wiele ciekawych inicjatyw gospodarczych. Kapitał migruje od przedsięwzięć gorszych do lepszych, w związku z czym, jestem przekonany, że problemy z pozyskaniem kapitału i płynnością nie dotyczą dobrych spółek. Od samego debiutu staramy się prowadzić politykę pełnej otwartości w komunikacji z inwestorami. Zachęcamy ich do stania się współwłaścicielami spółki m.in. na eventach inwestorskich. Wiemy, że jest to proces czasochłonny, ale będziemy go kontynuowali.


A.G.: W założeniu NewConnect miał być rynkiem dla innowacyjnych spółek. Tymczasem w sektorze recyklingu notowanych jest zaledwie 7 spółek. Co może być powodem takiego stanu rzeczy?

M.J.: Każda firma jest oddzielnym podmiotem i ma inne cele oraz strategię, która nie musi zakładać pozyskiwania kapitału z giełdy. Warto także zwrócić uwagę na to, że branża recyklingowa jest stosunkowo młoda, a firmy dopiero się rozwijają. Na dziś branża ta jest bardzo rozdrobniona, co powoduje, że niewiele spółek jest wystarczająco dużych, aby myśleć o giełdzie. Moim zdaniem liczba spółek z naszej branży będzie rosła, a obecne już podmioty będą coraz większe.


A.G.: Grupa Recykl planuje przenieść się na rynek regulowany GPW. W jaki sposób chce osiągnąć wymagany próg kapitalizacji?

M.J.: Skupiamy się na intensywnym rozwoju organicznym Grupy. W drugiej połowie lipca uruchamiamy nowy zakład produkcyjny w Śremie, dzięki któremu znacznie zwiększymy nasze moce produkcyjne, a dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii, uzyskamy wyższą rentowność, produkując bardziej opłacalny produkt – czysty granulat gumowy. Obecnie cena tzw. chipsów gumowych wynosi ok. 200 zł za tonę, natomiast tona czystego granulatu kosztuje ok. 700 zł.
Bardzo poważnie rozważamy również akwizycje. Myślimy o konsolidacji rynku i pozyskaniu podmiotu z branży, ale także o firmach wykorzystujących nasze produkty finalne.


A.G.: Przejdźmy teraz do bieżącej działalności spółki. Proszę pokrótce omówić wszystkie rodzaje działalności spółki związane z gospodarką zużytych opon.

M.J.: Grupa Recykl zajmuje się kompleksową organizacją odzysku i recyklingu zużytych opon. Poszczególne Spółki z Grupy zajmują się kolejno zbiórką i transportem zużytych opon (Reco-Trans Sp. z o.o.), odzyskiem i recyklingiem (RECYKL Organizacja Odzysku S.A.), wytwarzając z nich granulat gumowy o różnym stopniu zanieczyszczeń oraz drut stalowy. Są to materiały o bardzo szerokim zastosowaniu i dużej grupie odbiorców. Grupa dokonuje także w imieniu swoich klientów rozliczeń opłat produktowych.


A.G.: Jak kształtuje się ten rynek w Polsce i w Europie?

M.J.: W 2009 roku w Unii Europejskiej recyklingowi poddano ponad 3,2 mln zużytych opon, a w Polsce 259 tys. Te liczby będą wzrastać wraz ze zwiększającą się liczbą samochodów, a w konsekwencji liczbą używanych opon. Zwiększa się także udział opon poddanych recyklingowi materiałowemu kosztem recyklingu energetycznego. Pozwala to odzyskiwać więcej surowców do ponownego wykorzystania. W 2006 roku w Polsce było to 34% wzrastając do 38% w 2009 roku.


A.G.: Jaką konkurencję ma Grupa Recykl? Jaki jest jej obecny udział w krajowym rynku?

M.J.: Grupa Recykl należy do największych w Polsce podmiotów z branży. Wyróżnia nas pozycja lidera krajowego w zakresie produkcji granulatu gumowego oraz technologia pozwalająca na utylizację opon ponadgabarytowych. Jest to segment rynku szacowany na około 10 tys. opon rocznie. Oprócz tego, Grupa Recykl jako jedyny podmiot posiada własną, unikatową sieć zbiórki zużytych opon. Obecny udział Spółek Grupy w krajowym rynku szacowany jest na około 27%, jednak naszym celem jest jego systematyczne zwiększanie i wzrost szybszy od całego rynku.


A.G.: W jaki sposób spółka pozyskuje zużyte opony? Czy zamierza rozbudowywać sieć zbiórki?

M.J.: Jako jedyni na rynku mamy własny system zbiórki opon. Sami organizujemy także ich transport. Stałym kontrahentom udostępniamy nieodpłatnie specjalne kontenery do magazynowania zużytych opon do czasu ich odbioru. Sieć zbiórki jest cały czas rozbudowywana - w tym momencie obejmuje ponad 500 stałych punktów zbiórki i ponad 250 kontenerów.


A.G.: Czy spółka ma w planach jakieś akwizycje? Jeśli tak, to jakie podmioty wchodzą w grę?

M.J.: Rozglądamy się za różnymi możliwościami. Planujemy jeszcze w tym roku przejąć podmiot z branży. Naszą szczególną uwagę przyciągają dwie spółki wykorzystujące tę samą technologię co my. Możliwości produkcyjne każdej z nich wynoszą około tysiąc ton granulatu miesięcznie. Nasza strategia zakłada także integrację pionową poprzez przejęcie producenta wyrobów gotowych z granulatu lub miału gumowego. Produkty te znajdują szerokie zastosowanie w różnych branżach, dlatego możemy wybierać z pośród szerokiej gamy podmiotów. Prowadzimy już wstępne rozmowy. Do finalizacji akwizycji mogłoby dojść na przełomie roku 2012/2013.


A.G.: Jak wygląda proces budowy zakładu w Śremie? Czy wszystko idzie zgodnie z planem?

M.J.: Budowa realizowana jest zgodnie z założonym planem. Zakład zostanie oddany do użytku w drugiej połowie lipca 2011 roku. W nowym zakładzie uruchomimy nowoczesną linię technologiczną pozwalającą efektywniej wykorzystywać materiał. Zaniechana zostanie produkcja tzw. chipsów służących do spalania w cementowniach. Ich produkcja zostanie przeniesiona do zakładów naszych kontrahentów. Dodatkowo, uruchomimy linię umożliwiającą oczyszczanie drutu stalowego, którego posiadamy w tym momencie 5 tyś. ton w postaci niehandlowej. Dzięki tej inwestycji będziemy mogli go sprzedać oraz uruchomić systematyczny proces odzysku i sprzedaży drutu ze zużytych opon.


A.G.: Jakich wyników finansowych możemy się spodziewać za IIQ 2011r.?

M.J.: Konsekwentnie realizujemy ogłoszone prognozy. Myślę, że wyniki za drugi kwartał 2011 powinny usatysfakcjonować naszych akcjonariuszy. Dalszą poprawę wyników będzie można obserwować w kolejnych kwartałach, gdy nowy zakład w Śremie osiągnie pełną operacyjność.


A.G.: Celem strategicznym spółki jest bycie liderem na rynku recyklingu zużytych opon. Jak zamierzacie tego dokonać?

M.J.: Przepis jest stosunkowo prosty. Systematycznie wdrażamy wcześniej przygotowany plan rozwojowy. Na dniach oddajemy do użytkowania nowy zakład, zmieniamy technologię na bardziej efektywną, ciągle rozbudowujemy sieć zbiórki opon, planujemy akwizycje. Wierzę, że podejmowane przez nas działania pozwolą Grupie Recykl zadebiutować na głównym rynku już w drugiej połowie przyszłego roku.


A.G.: Dziękuję za rozmowę.