
Z Katarzyną Czub, Członkiem Zarządu Spółki Mobile Factory S.A., o zmianie struktury organizacyjnej, budowie portfela inwestycyjnego, prognozach finansowych oraz o rynku NewConnect, rozmawia Artur Górski z serwisu NewConnector.pl:
Artur Górski: Od naszej rozmowy w lipcu, w Spółce wiele się wydarzyło. Czy mogliby Państwo coś więcej opowiedzieć o ostatnich miesiącach?
Katarzyna Czub: Faktycznie w spółce oraz w jej otoczeniu sporo się wydarzyło. Konsekwentnie budujemy grupę kapitałową, odchodząc od biznesu ukierunkowanego tylko na jednym źródle przychodów (produkcja aplikacji na urządzenia mobilne). Struktura holdingowa ma charakter finansowo-kierowniczy, co oznacza, że Mobile Factory jest podmiotem, który w jednostkach zależnych nabywa znaczne udziały kapitałowe oraz przejmuje w nich funkcje kierownicze i zarządcze.
A.G.: Zacznijmy od zmian w strukturze organizacyjnej. W jaki sposób wpłyną one na efektywność funkcjonowania?
K.C.: Na dzień dzisiejszy Mobile Factory S.A. jest podmiotem dominującym Grupy Kapitałowej Mobile Factory. Budowa grupy zaplanowana została na kilka miesięcy i z pewnością nie jest to proces zamknięty. Do zarządzania powstającą strukturą spółka powołała 5 wydziałów: (a) handel algorytmiczny, (b) inwestycje, (c) aplikacje mobilne, (d) usługi finansowe, (e) konferencje. Podział kompetencyjny, jaki dokonaliśmy w ramach nowej struktury organizacyjnej, przyczyni się do lepszego nadzorowania i kontroli poszczególnych przedsięwzięć biznesowych. Nie bez znaczenia jest tu kierownicza struktura holdingu, bo w ramach ww. wydziałów można będzie efektywniej zarządzać spółkami wchodzącymi w skład grupy kapitałowej.
A.G.: Pod koniec października podpisali Państwo dwie umowy realizacyjne o łącznej wartości ponad 240 tys. zł. Czy rozwój organiczny następuje zgodnie z oczekiwaniami?
K.C.: Biznes związany z projektowaniem, produkcją i wdrażaniem aplikacji mobilnych jest cały czas silnym punktem naszej firmy. Nie zmienia to jednak faktu, że w dłużej perspektywie mógłby on nie zagwarantować oczekiwanego poziomu przychodów i zysku. Stąd tak poważne zmiany wprowadzane w spółce. Chcemy zapewnić inwestorom komfort odnośnie przyszłości spółki oraz wyceny walorów.
A.G.: Czy mogłaby Pani przedstawić podmioty, w których Mobile Factory posiada obecnie udziały?
K.C.: Na ten moment, tj. dzień 23 grudnia 2013 roku, spółka posiada udziały lub akcje w następujących podmiotach (w porządku alfabetycznym):
• AJ Finanse Doradztwo Finansowe Sp. z o.o.
• Certus Capital S.A.
• City Angels S.A.
• OLS S.A.
• Promo Polska Sp. z o.o.
• Y-Mobile Games Sp. z o.o.
Zwracamy jednak uwagę, że mimo niewielu dni pozostających do końca roku, powyższa lista może jeszcze ulec zmianie. Kończymy negocjacje w sprawie kupna udziałów w kilku spółkach kapitałowych. Niewykluczone więc, że nasz portfel może urosnąć o kilka pozycji.
A.G.: We wrześniu nabyli Państwo udziały w spółce OLS S.A. Kilka dni później okazało się, że były Zarząd mógł wyprzedawać jej majątek po zaniżonej wartości. Na jakim etapie znajduje się obecnie postępowanie w tej sprawie?
K.C.: Podmiot poszkodowany, czyli spółka OLS S.A., której akcjonariuszem jest Mobile Factory S.A. stara się o odzyskanie wierzytelności w kwocie sięgającej 2.000.000 PLN. Możemy powiedzieć tyle, że zarzuty postawiono konkretnym osobom z byłych władz OLS S.A. i Szybka Pożyczka Sp. z o.o., bo to oni odpowiadają za podejrzane decyzje oraz brak odpowiedniego nadzoru. Postawiono m.in. zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej, zarzut wyprowadzenia majątku ze spółki, zarzut działania w porozumieniu i na szkodę spółki. Z uwagi na dobro śledztwa nie możemy udzielać zbyt wielu informacji. Sprawą zajmuje się wrocławska prokuratura i policja.
A.G.: A jak wygląda rozwój Spółki AJ Finanse Doradztwo Finansowe? Czym będzie się ona wyróżniała na tle konkurencji?
K.C.: Kilka dni temu, bo 16 grudnia 2013 roku, otrzymaliśmy informację o zakończeniu wszelkich procedur formalno-prawnych związanych z rozpoczęciem działalności operacyjnej przez AJ Finanse Doradztwo Finansowe Sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach. Działalność w zakresie pośrednictwa finansowego ze szczególnym uwzględnieniem lokat, kredytów i leasingu, to wedle naszej opinii skuteczna dywersyfikacja źródła dochodów. Chcemy skierować ofertę skutecznego, planowanego outsourcingu na rzecz instytucji finansowych (banki, leasingodawcy, pożyczkodawcy itd.). Ponadto zwracamy uwagę, że zamierzamy zajmować się także zarządzaniem wierzytelnościami i zobowiązaniami związanymi z udzielaniem krótkoterminowych pożyczek w ramach i na warunkach obowiązujących regulacji prawnych. Wzajemna synergia w ramach działalności AJ Finanse, OLS S.A. i Szybkiej Pożyczki może przynieść bardzo pozytywny efekt.
A.G.: Kolejną z utworzonych spółek jest Y-Mobile Games. Co stanowi przedmiot działalności tego podmiotu oraz czy istnieje pole do jego współpracy z Mobile Factory?
K.C.: Y-Mobile Games zajmie się produkcją gier na urządzenia i platformy mobilne. O możliwościach jakie niesie branża rozrywkowa, a w szczególności przemysł gier, nie trzeba nikogo przekonywać. Mając spore doświadczenie w produkcji „zwykłych” aplikacji chcemy spróbować sił w branży rozrywkowej. Wsparcie ze strony Mobile Factory będzie z pewnością bardzo ważne i nie do przecenienia. Jednak o końcowym sukcesie zdecydują klienci.
A.G.: W sierpniu zawarli Państwo warunkową umowę kupna akcji w spółce z branży cleantech. Kiedy inwestorzy poznają więcej szczegółów tej transakcji?
K.C.: Jesteśmy zobowiązani do zachowania poufności do czasu podpisania właściwej umowy objęcia akcji. Jest to normalna praktyka stosowana w umowach warunkowych lub przedwstępnych. Niemniej jednak, możemy poinformować naszych akcjonariuszy, że do transakcji na pewno dojdzie, bo został spełniony warunek potrzebny do jej realizacji - w przedsiębiorstwo zainwestował inwestor instytucjonalny.
A.G.: Niedawno Spółka dokonała również nabycia akcji w podmiocie, którego nazwy nie podano. Czy może Pani uchylić rąbka tajemnicy o jakie przedsiębiorstwo chodzi?
K.C.: Tak jak w poprzednim przypadku, byliśmy zobowiązani do zachowania poufności. Umowa objęcia akcji dotyczyła autoryzowanego doradcy rynku NewConnect, tj. spółki Certus Capital S.A. Objęcie zostało sfinalizowane przelewem i transakcji nie dokonano w drodze potrącenia wierzytelności, ani w jakiejkolwiek innej formie wykluczającej zasilenie kapitałowe. Certus Capital S.A. jest firmą doradczą oferującą usługi z obszaru bankowości inwestycyjnej. Specjalizuje się w pozyskiwaniu kapitału dla rozwoju firm, świadczeniu usług doradczych z zakresu corporate finance oraz procesów fuzji i przejęć.
A.G.: Wyniki finansowe przedstawione w raporcie za III kw. br. pokazują wyraźną tendencję wzrostową. Jakie czynniki o tym zadecydowały?
K.C.: Drastycznie obcięto koszty funkcjonowania spółki. Ponadto wdrożono radykalne cięcia kosztów prowadzonej działalności oraz dokonano optymalizacji poszczególnych procesów biznesowych. Zrezygnowano z wysokich wynagrodzeń na rzecz długofalowego programu motywacyjnego.
A.G.: Spółka opublikowała w lipcu prognozy finansowe na ten rok. Były one już dwa razy aktualizowane. Czy wypracowanie w tym roku zysku netto na poziomie 260 tys. zł wydaje się być niezagrożone?
K.C.: Publikacja prognozy giełdowej to element długoterminowego badania wartości spółki. Pozwala na budowanie stabilnego akcjonariatu i zaufania rynku. Wedle naszych analiz i spływających wyników za IV kwartał 2013 roku prognozowany wynik podany w ostatniej aktualizacji nie powinien znacząco odbiegać od kwoty 260 tys. zł na poziomie zysku netto.
A.G.: Mobile Factory planuje wdrożyć Program Motywacyjny. Jakie będą jego założenia?
K.C.: Program motywacyjny oparty będzie na warunkowym podwyższeniu kapitału zakładowego i emisji bezpłatnych warrantów subskrypcyjnych uprawniających określone osoby do objęcia akcji. Jeden warrant subskrypcyjny będzie uprawniał jego posiadacza do objęcia jednej akcji Spółki. Akcje będą mogły zostać pokryte wyłącznie wkładami pieniężnymi. Wielkość emisji i kryteria przydziału warrantów subskrypcyjnych będzie ściśle związane z osiągnięciem stopnia realizacji wyników Spółki za lata 2014 i 2015, ze szczególnym uwzględnieniem:
a) wielkości przychodów,
b) wielkości zysku netto,
c) uśrednionego kursu akcji.
A.G.: Wkrótce rozpocznie się nowa perspektywa finansowania projektów w ramach środków z funduszy UE. Czy Spółka wiąże z tym faktem jakieś nadzieje i planuje pozyskać jakieś dotacje na rozwój?
K.C.: Zdecydowanie, będziemy chcieli skorzystać z możliwości finansowania projektów w ramach pieniędzy pochodzących ze środków UE, podobnie jak z możliwości finansowania pomostowego. Naszym zdaniem, będzie to jednak możliwe nie wcześniej niż w drugiej połowie 2014 roku.
A.G.: Trzeci kwartał br. był pierwszym okresem, kiedy Spółki na rynku NewConnect musiały przedstawić bardziej szczegółowe raporty okresowe. Czy ta zmiana to dobre posunięcie ze strony GPW?
K.C.: To zdecydowanie dobre posunięcie ze strony Giełdy. Obowiązki informacyjne są niezwykle istotnym działaniem, do którego zobowiązane są giełdowe spółki. Obecnie raporty kwartalne oferują akcjonariuszom lub potencjalnym inwestorom o wiele bogatszą wiedzę na temat spółki. O wiele więcej można dowiedzieć się o kondycji finansowej emitenta, bo rozszerzono raport o publikację bilansu, rachunku zysku i strat oraz cash-flow.
Inwestorzy i akcjonariusze posiadają obecnie wiedzę, która pozwala oszacować perspektywy rozwoju danej spółki i tym samym mogą świadomie podejmować decyzje dotyczące realizowania strategii kapitałowych. Z resztą, raporty bieżące i kwartalne śledzą nie tylko inwestorzy i akcjonariusze, ale także media i firmy konkurencyjne, dla których raporty mogą być źródłem cennej wiedzy o emitencie i rynku. Obecne raporty okresowe w końcu dają możliwość fachowej analizy spółki oraz sektora, w jakim działa.
A.G.: Widoczne jest w tym roku znaczące zmniejszenie ilości debiutów na alternatywnym rynku. Z czego może wynikać taka sytuacja? Czy rynek ten przestał już być konkurencyjny wobec innych źródeł pozyskiwania kapitału?
K.C.: Mniejsza liczba debiutów na rynku alternatywnym NewConnect wynika przede wszystkim z faktu zaostrzenia regulacji przez Giełdę Papierów Wartościowych. Wprowadzenie spółki na giełdę nie jest już tak proste, jak w poprzednich latach, bo większe są wymagania wobec spółek, ale również wobec autoryzowanych doradców odpowiadających za przygotowanie dokumentu informacyjnego.
Podmioty obecne na rynku kapitałowym muszą się nowych regulacji i wymagań po prostu nauczyć i je zrozumieć. Czasami jest to bolesne, bo kończy się wykluczeniem z rynku, bądź cofnięciem uprawnień autoryzowanego doradcy, ale jest to cena, którą warto zapłacić. Zmiany niosą za sobą pozytywny efekt w postaci poprawy jakościowej, bo nie w ilości, ale w jakości jest sedno sprawy. Wraz z odzyskaniem zaufania inwestorów do rynku alternatywnego, ilość debiutów giełdowych i wielkość ofert w ramach IPO powinna systematycznie wzrastać.
A.G.: Bardzo dziękuję za rozmowę.

Katarzyna Czub, Członek Zarządu Spółki Mobile Factory S.A.